Wygrał z ciężką kontuzją, teraz wraca do walki o medale. Michał Jędrzejewski gotowy na mistrzostwa Europy do lat 23 w judo
Co prawda leczenie zachowawcze pomogło, to już podczas mistrzostw Polski młodzieży podczas ataku na przeciwnika poczułem kłujący ból w tym barku. Miesiąc po tych zawodach musiałem już przejść operację. Do pełnych treningów wróciłem pół roku po zabiegu – mówi zawodnik SGKS Wybrzeże Gdańsk.
Pierwszym startem Jędrzejewskiego po rehabilitacji były mistrzostwa Polski młodzieży w Kielcach, w których… wygrał rywalizację w kategorii do 100 kg. a w rywalizacji drużynowej wraz z judokami z województwa pomorskiego zdobył srebrny medal.
Wtedy minął dokładnie rok od rozpoczęcia leczenia, więc powrót nie był łatwy i szybki. Przeszedłem przez ten okres solidnie, czuję się jeszcze mocniejszy niż byłem przed operacją. Poziom mojego judo z pewnością się poprawił – mówi teraz Jędrzejewski.
Zbliżające się mistrzostwa Europy do lat 23 w Pile będą dla 22-letniego judoki imprezą docelową w tym sezonie. Nic więc dziwnego, że Jędrzejewski z turnieju w Wielkopolsce chciałby wrócić z medalem.
Tym bardziej, że czuję się bardzo dobrze przygotowany. Po kontuzji nie ma już żadnego śladu, a w Pile pokażę pełnię swoich możliwości. Już po operacji w listopadzie zeszłego roku, zacząłem pracować na tym, aby móc reprezentować swój kraj w europejskim czempionacie do lat 23 – mówi.
Warto podkreślić, że Jędrzejewski do Piły jedzie jako świeżo upieczony brązowy medalista mistrzostw Polski seniorów. Jak tłumaczy, krążek w wyższej kategorii wiekowej daje mu dużo motywacji, ale jednocześnie pokazał mu, że czeka go jeszcze sporo pracy na tatami.
Liczyłem na złoto, ale trzeba umieć też docenić ten brąz i pracować jeszcze ciężej, żeby w przyszłym roku poprawić ten wynik. A wracając do Piły, to dobry wynik byłby idealnym zwieńczeniem tego sezonu i dowodem na to, że odbudowałem się po kontuzji i wróciłem na międzynarodowy poziom – zapowiada Jędrzejewski.
Jeśli chodzi o rywali, to reprezentant Polski zna większość swoich przeciwników, ale, jak podkreśla, trudno mu wytypować, kto będzie głównym przeciwnikiem do walki o medale. Jędrzejewski będzie jednak spokojnie dążył do jak najlepszego wyniku.
Tym bardziej, że w Pile będą ze mną też moi trenerzy klubowi, co stanowi kluczowe wsparcie na każdych zawodach. Prowadzą mnie od początku mojej przygody z judo i doskonale wiedzą jak mnie ustawić i na co zwrócić szczególną uwagę w walce – kończy zawodnik.